piątek, 6 lipca 2012

gapcio Zbysiu

Gapcio Zbysiu, mądry malec
kocha szkołę niebywale
Plecak  nosi bardzo duży
by mu w klasie dobrze służył.
Wszystko w torbie zawsze trzyma
wśród kolegów wiedzie prymat.
Pani prosi ,,Zbysiu miły
wyjmij zeszyt''
 -,,nie mam siły"
Pani mówi ,,książki proszę"
-,,książek dzisiaj Ja nie noszę"
,,co masz w torbie takiej dużej"
,,zaraz Pani torbą służę"
,,mam tu traktor, ale mały
mam i klaser, prawie cały 
starych znaczków mego Taty
jest też misio w bure łaty
są tu wszystkie moje skarby"
,,drogi Zbysiu weź się w karby"
,,Pani Haniu  wszystko noszę
są i kulki, o i proszę
sześć samochodzików moich,
ale książek nie mam swoich
nie zmieściły się i tyle"
Pani myśli małą chwilę
mówi ,,uczeń, chłopcze złoty
by nie popadł wciąż w kłopoty
i by uczniem był wzorowym
ma w plecaku kolorowym
książkę, zeszyt i ołówek
by napisać kilka słówek
i móc czytać wszystko składnie,
więc nie nosi co popadnie,
ale tylko, co się przyda 
by nauki posiąść wszelkie
i marzenia spełnić wielkie
o tym aby być strażakiem
i móc jeździć cadillakiem
lub też samolotem lecieć
wszyscy dobrze o tym wiecie
że nauka w szkole żmudna
nie jest łatwa, nawet trudna
ale by osiągnąć cele
trzeba włożyć pracy wiele.








czwartek, 14 czerwca 2012

nałogi

dobre piwko, flaszka wódki
lepsze są od byle trutki
możesz po nich czuć się gorzej
pijąc je o każdej porze
lepiej młody przyjacielu
szukaj uciech spośród wielu
tego świata zabaw licznych
dla samotnych bądź publicznych
papierosy - siła złego
odpuść sobie je kolego
smród rozchodzi się i basta
nie pomoże szczotka, pasta
żaden płyn , by płukać zęby
z tej śmierdzącej bardzo gęby
weź kolegę , koleżankę 
idź do pubu lub na randkę
zamiast ćmić i pić co gorsze
o to Ciebie bardzo proszę

czwartek, 31 maja 2012

pomoc mamie

Ja Cię proszę, a Ty nic.
Ja do Ciebie , a Ty hyc!
Nie uciekaj, bo nie zwiejesz,
tylko wstydu się tu najesz.
Do mnie przyjdziesz później sama
i nie będzie z Ciebie dama.
Będzie przykro Ci i tyle, 
zamiast oddać mi tę chwilę
i mi pomóc, choć po troszę, 
kiedy o to bardzo proszę.
Pomoc Mamie to niewiele,
możesz zrobić to Aniele,
i nie dzisiaj, lecz na co dzień.
Nic nie stoi na przeszkodzie, 
gdy pomocną rękę dasz,
to o zdrowie Mamy dbasz!

Ola i przyjaciółka

Z tą moją przyjaciółką to bardzo dziwnie jest.
Raz lubię ją szalenie i dla mnie jest the best, 
a innym razem nawet już nie chcę znać jej wcale
i krzyczę na nią , wrzeszczę
i mam  wciąż do niej żale.
Za chwilę , za godzinę złość mija mi,  i już
i mówię do niej " koniec tych krzyków oraz burz!"
I  znowu się  bawimy i tak do końca dnia
I znów się przyjaźnimy i nasza przyjaźń trwa!

Cała Ola

 "To moje zabawki! To moja huśtawka!"
Narzeka wciąż Ola i łapie ją czkawka
W tym piasku się bawię, a Ty idź do domu,
bo ja tutaj rządzę i nie dam nikomu!

I włada w swym państwie Oleńka malutka
I myśli tak sobie : "och jakam samiutka!
 A może by trochę pobawić się z Basią,
Małgosią, Robertem, Łukaszem lub Kasią?
Czy  przyjdą? Oj nie wiem!?,bo byłam niemiła!,
A może babeczki bym z piasku zrobiła?
I Kasię i Basię na ucztę zaproszę!
Czy zechcą ? oj, nie wiem!,  a może przeproszę!?"
Nie łatwo iść teraz zapukać do Gosi.
Czy przyjmie ofertę i i da się uprosić!?
Wtem dzieci przychodzą i Olę wołają
I wcale, a wcale się nic nie gniewają.
Dziś będą się bawić i w łapki i w berka.
I cieszy się Ola i wciąż na nich zerka.
"Samemu jest smutno. Zabawy niewiele.
Do tego potrzebni są nam przyjaciele!"  

za oknem

Za moim oknem widzę świat nowy.
Świat pełen cudów, świat kolorowy.
Za moim oknem jest drzewek kilka.
Widzę stokrotki, widzę motylka.
Mój świat jest dobry. Pełen radości.
Dużo w nim serca, ogrom miłości.
Chcę biegać boso po mokrej trawie, 
wieczorem usiąść przed domem na ławie,
Chcę być szczęśliwa w tym moim świecie.
Czy będzie taki?
Będzie?
Czy wiecie?

Okienko

W pokoiku jest okienko, 
które mówi chodź panienko, 
chodź i zobacz co jest za mną
chodź i popatrz moja panno.
Patrzę, patrzę,Nic nie widzę.
Okno mówi, że marudzę.
Znowu patrzę. Widzę drzewa.
Piesek, co się dobrze miewa.
Ptaszki, kotek , dwa motyle;
i to wszystko; i to tyle.
Okno do mnie tak powiada:
Moja Kasiu , taka rada
Nie oczami, lecz serduszkiem
poparz, co Ci w duszy gra
i posłuchaj swoim uszkiem
pieśni, co dla Ciebie gram